Łódź nie jest do podobania, Łódź jest do doświadczania. W Łodzi nic nie trzeba, za to wszystko można.
[Leszek Jażdżewski „Liberté!” nr 17, 2014]
 |
| Pałac Izraela Poznańskiego [Izrael Poznański Palace] | Sony A700 | SAL 16-105/3,5-5,6 | ISO 200 | 24 mm | f/8 | 1/90 |
Un edificio grandioso y muy bonito. Buena fotografía. Un abrazo Jarek
OdpowiedzUsuńGreat B/W, spectacular sharpness!
OdpowiedzUsuńA grand and majestic building.
OdpowiedzUsuńThe contrast level is excellent.
Łódź można albo kochać albo nienawidzieć. Ja kocham. Tam nie ma takiego porządku jak w Poznaniu, studentów tylu co we Wrocławiu, takich zabytków jak w krakowie i kasy takiej jak w Warszawie. Jest za to coś dla mnie swojskiego. Tak nieuchwytnego jak śmierdzące ulice, odrapane kamienice, nowe drogi i cerkiew na Fabrycznym.
OdpowiedzUsuńZiemia obiecana może być wszędzie
OdpowiedzUsuńBeautiful building and great B&W photo!
OdpowiedzUsuńWonderful building - so much decorative detail.
OdpowiedzUsuń