Moje życie... Kiedy o tym myślę, widzę przed sobą smugę światła. Przy bliższym spojrzeniu smuga ta przybiera kształt komety, z głową i ogonem. Głowa o najsilniejszym świetle, to dzieciństwo i dorastanie. Dalej ku tyłowi kometa rozrzedza się. Ta najdalsza część, ogon, staje się coraz bardziej rozproszona, ale i szersza. Teraz jestem daleko z tyłu, w ogonie komety...
[Tomas Tranströmer - "Wspomnienia mnie widzą"]
Gdzieś w górach [Somewhere in the mountains]
| NEX-5 | CZJ Sonnar 135/3,5 | ISO 400 | f/8 | 1/90 s |
Preciosa. Hacer la toma desde la sombra y permitiendo así el contraste de la luz en los árboles del camino es una maravilla. Un abrazo Jarek
OdpowiedzUsuńBeautlful photos.
OdpowiedzUsuńhttp://linorstore.com/breast-cancer-awareness-month-3/
Beautiful image. Good composition
OdpowiedzUsuńBeautiful! Have a great week ahead!
OdpowiedzUsuńShantana
Zakręty na drodze podobno czynią ją ciekawszą,pod warunkiem,że uda się nam je pokonać.
OdpowiedzUsuńCiekawe porównanie?
Nice B&W image.
OdpowiedzUsuńPlease join us at http://image-in-ing.blogspot.com/2015/10/a-little-bit-squirrelly.html
I love the light on the path being like a comet...beautiful description, and lovely B&W!
OdpowiedzUsuńAfter a few days away, back to normal I do it reviewing your magnificent work of the past days.
OdpowiedzUsuńGreetings
beautiful image
OdpowiedzUsuńStunning!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcie:-)
OdpowiedzUsuńVery nice!
OdpowiedzUsuńLovely!
OdpowiedzUsuńHere's my Wordless Wednesday!
I really like the curvature of the path.
OdpowiedzUsuńLovely light, shadows and curves.
OdpowiedzUsuńA beautiful shot! Such vivid contrasts of light and dark.
OdpowiedzUsuńTake 25 to Hollister
Beautiful path. It's almost a path of light.
OdpowiedzUsuńBeautiful use of light and shadow!
OdpowiedzUsuń