Dawno, dawno temu, w miejscu gdzie dziś znajdują się Błędne Skały, wznosiła się potężna góra zwana Skalniakiem. Schodzili się tu ludzie, aby swych bogów sławić i prosić o pieczę nad rodzinami i domostwami. W pewien wiosenny wieczór, gromada ludzi przybyła tu by złożyć ofiary bóstwom pól i łąk. Gdy kapłan sposobił się do złożenia ofiary z młodego koźlęcia, ludzie dostrzegli postawnego nieznajomego, który przyglądał się im z uwagą. Poproszono go by wraz z nimi upadł na kolana i oddał cześć bóstwom. Liczyrzepa - bo on to był - nie przyłączył się do gromady. Rozeźlony kapłan, który rozpoznał w obcym Ducha Gór rzucił w jego kierunku lekceważące słowa, że niech nie sądzi, że oni ludzie, oddadzą mu cześć, bo nie wierzą już w jego moc. Liczyrzepy rozgniewany tupnął nogą i wtem rozpętało się piekło, zatrzęsła się góra, skały zaczęły pękać z hukiem i rozwierać. Gdy opadły pyły, uspokoiła się ziemia i niebo, oczom przerażonych ludzi ukazał się straszny widok. W miejscu gdzie kiedyś była lita skała, powstało rumowisko bezładnie spiętrzonych bloków skalnych, o różnych kształtach i wielkości, porozdzielanych licznymi szczelinami i rozpadlinami.
Wieść o tym wydarzeniu rozniosła się szeroko po okolicy, a od tego czasu imię Liczyrzepy wymawiano z czcią i bojaźnią...
Za stroną internetową: http://radkow.it/
Sony NEX-5 + Samyang 8/3,5 FishEye. ISO 400, ustawienia manualne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz