Pienińska sosenka - raz jeszcze

Na Sokolicę warto wspiąć się wcześnie rano. Poranną porą nie docierają tu jeszcze wycieczki szkolne i kuracjusze ze Szczawnicy. Jest cicho i spokojnie. Takie Pieniny lubię.

Sony A100 | SAL 18-55/3,5-5,6 | ISO 100 | 18 mm | f/8 | 1/250 s

2 komentarze:

  1. Tyle razy oglądałam tę sosnę z dołu, spływając Dunajcem...obiecuję sobie, że wreszcie do niej podejdę:) może się uda w tym roku:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że to się Tobie uda :-) Warto wejść na Sokolicę wcześnie rano. Unika się wtedy tłumów turystów. Powodzenia w realizacji planów i dziękuje za wizytę na moim blogu.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...